NIRRE SHEDAW
24 - Plemię Wody - Tkanie krwi - Cicha członkini podziemia - Właścicielka kasyna
Niegrzeczna dziewczynka; tymi słowami rodzice zwykli na nią mówić za dziecka, jakby nie pamiętali jej imienia, które przecież sami nadali. Czarna owca w rodzinie. Nigdy nie słuchała, nie chciała być uległa i ponoć ciągle sprawiała problemy. Ogólnie ona sama była jednym wielkim, nieustającym problemem, zapewne dlatego też rodzina wyrzekła się jej, kiedy skończyła szesnaste urodziny. Za dużo potrafiła, za bardzo chciała to wykorzystywać, za bardzo się jej bali. Nirre jednak radziła sobie doskonale bez pomocy najbliższych, jakby Ci byli jej zbędni - znalazła pracę, potem starszego, bogatego faceta, za jego wsparciem otworzyła kasyno i kiedy już uznała, że finansowo stanęła na nogi, wyzbyła się wszystkiego, oprócz kasyna, rzecz jasna, w którym przebywa przez większość czasu. Prowadzi nocny tryb życia i przez swój dość dziki temperament, niektórzy myślą, że należy do Narodu Ognia, co oczywiście jest bzdurą, bo wówczas nie mogłaby wyćwiczyć w sobie niektórych umiejętności, jak tkanie krwi. I mimo, iż używanie tego rodzaju magii jest zabronione, wciąż czyni ją jedną z bardziej niebezpiecznych osób. Przynajmniej tak się Nirre wydaje.
Zamknęła się na innych, nikogo do siebie nie dopuszcza, uwielbia manipulację, jednak wbrew pozorom, nie jest całkowicie bezduszna. Dba bowiem o nieliczną garstkę ludzi sobie bliskich, którzy są przy niej tylko dlatego, że są jej potrzebni. Uchodzi za osobę chłodną, nieposkromioną, nielubiącą brudzić sobie rąk, lecz mimo tego, potrafi ukazać ciepły uśmiech, nigdy jednak nie wiadomo czy jest on szczery, czy ma być kolejną sztuczką do osiągnięcia celu. Czasami nie do końca wie, co robi i stara się ukryć pod grubą maską wszelkie bóle, które zadały jej najbliższe osoby. Potrafi walczyć. I walczy do końca. Przyjdź, zobacz, oceń.
Problem z tym, co zamierzałem zrobić, jest prosty: nie zawsze się udaje.
W najlepszym razie szanse są pół na pół. Światopogląd racjonalistyczny
często nie pozwala ludziom zobaczyć czy usłyszeć niczego, co mogłoby mu
zaprzeczyć – na przykład syren, latających świń czy duchów. Ogólnie
rzecz biorąc, dwóch ludzi na trzech może zobaczyć przynajmniej część
umarłych, lecz nawet to zależy w znacznym stopniu od nastroju i
sytuacji; a w pewnych zawodach szanse spadają w okolice zera. Policjanci
i naukowcy lokują się w najniższych strefach tabeli.
- Carey, Mike - "Błędny krąg"
[Bry. Bardzo nie lubię pisać kart postaci. Jednakże uwielbiam wątki, powiązania, szczególnie te najdziwniejsze. Nirre gryzie, ale tylko dla przyjemności.
Osoby z powiązań do przejęcia.]
Osoby z powiązań do przejęcia.]
[Witam! Właścicielce kasyna z pewnością przyda się umiejętność tkania krwi, która rzeczywiście jest przerażająca, ale również niebywale silna, zawsze mi się podobała. c: I pomyśleć, że twoja pani jest tylko o rok starsza od mojej!]
OdpowiedzUsuńKayeko
[Również witam i życzę wielu ciekawych wątków, weny i przede wszystkim dobrej zabawy.]
OdpowiedzUsuńFeun
[Również witam, niezmiernie ciekawa postać, chociaż odrobinę przerażająca. :D Oczywiście jak najbardziej pozytywnie!]
OdpowiedzUsuńKitana
[Nie chciałam się bardzo czepiać, coś ty! Mam nadzieję, że nie odebrałaś tego bardzo źle. W każdym razie, masz ochotę na jakiś wątek? c:]
OdpowiedzUsuńKayeko