
Hiph Wa Long
DZIEWIĘTNAŚCIE LAT — CZŁONKINI Niebieskich Jaguarów — TA, KTÓRA TAŃCZY NA ARENIE — Magia ziemi — włada nad PIASKiem — DZIECKO PUSTYNI — OD SZÓSTEGO ROKU ŻYCIA W Republic City — PO GODZINACH DROBNA ZŁODZIEJKA — zamieszkała w kamienicy na obrzeżach miasta
Wszyscy powtarzali jej, że aby
być magiem ziemi, powinna być twarda jak skała. Że nie powinna się wahać i
każdy jej ruch musi być pewny i mocny. Problem w tym, że po pierwsze pochodziła
z pustyni, gdzie wszystko było sypkie, niewyraźne i kruche. Po drugie jej
ciotka, z którą mieszkała w Republic City po śmierci rodziców, miała jakiegoś
bzika na punkcie nomadów powietrza. Tak oto mała Hiph, otoczona zewsząd zwojami
o magii wiatru, odeszła od tradycji. Jej ruchy są płynne przy każdym kroku, ziemia
pod panowaniem jej rąk staje się delikatna, a jednocześnie majestatyczna i
lekka jak piórko. Może dlatego udało jej się dostać na arenę i zostać jedną z rozpoznawanych zawodników Pro Bendingu? Może dlatego jedni ją uwielbiają, inni nie znoszą? I może dlatego
twoje pieniądze z taką łatwością trafiły właśnie do jej kieszeni? Nigdy nie
wiadomo, kiedy nastąpi u niej wybuch nieokiełznanej złości, paniki lub płaczu.
Wiadomo jednak, że ona nigdy nie zapomina. I zemści się po cichutku, nawet nie
zauważysz kiedy. Delikatnie, bo taka właśnie jest.
Witam się z Hiph. Mam nadzieję, że ją ukochacie, bo ja kocham bardzo mocno <3 W ogóle ten blog, marzenie życia po prostu, mam nadzieję, że będzie nam się fajnie wątkowało.
W tytule AURORA - Running with the wolves.
[Witam serdecznie i powiem, że bardzo mi się podoba postać, a technika rzeczywiście wyjątkowo sprzeczna z podstawami magii ziemi. W każdym razie w przypadku chęci zapraszam do Feuna.]
OdpowiedzUsuńFeun
[Cześć! To zdjęcie jest jednak chyba lepsze od poprzedniego, które widziałam, kiedy karta była jeszcze w wersji roboczej. No i miło jest powitać pierwszą osobę, która występuje na arenie! Te pojedynki od samego początku mi się podobały. c:]
OdpowiedzUsuńKayeko
[Pewnie, że się nie obejdzie! I piękne zdjęcie to Ty masz, nie mogę się napatrzeć, jak urodziwa jest Twoja Hiph.
OdpowiedzUsuńMam pomysł na wątek nawet. Pomyślałam sobie, że mogą organizować w Republic City jakiś bal, może z okazji rozpoczęcia nowego sezonu w pro-bendingu. Zuko nigdy za takimi imprezami nie przepadał, ale mus to mus, Hiph też by się z resztą wypadało pojawić, niezależnie od tego czy lubi podobne tej zabawy. Jeśli tak, to możemy po prostu założyć, że ta była wyjątkowo nudna, a nasi bohaterowie wpadną na pomysł wcześniejszego wyjścia, może na arenę, bo zaczną się sprzeczać, która magia jest lepsza - ognia, czy piasku?
+ żeby było śmieszniej, to będzie bal maskowy. Ona nie wie, że rozmawia z Władcą Ognia, a on nie wie, że ma do czynienia z mistrzynią magii piasku.]
Zuko
[Myślę, że rozmowa i ewentualna próba tkania metalu mogłaby być, tylko trzeba by obmyślić, gdzie miałoby się to odbyć. Może Feun natknąłby się na nią na ulicach Ba Sing Se,, gdzie w wyniku jakiś problemów musieliby znaleźć wyjście z tarapatów?]
OdpowiedzUsuńFeun